Kwiecień 2025 - pobierz nowe wydanie Remedium

Patrycja Guevara-Woźniak
Drodzy Czytelnicy,
Żyjemy w czasach, w których codzienność coraz mocniej splata się z przestrzenią cyfrową. Publikujemy zdjęcia, dzielimy się emocjami, chwytamy ulotne momenty. W tej narracji, często nieświadomie, uczestniczą również dzieci – bohaterowie rodzinnych albumów przeniesionych do internetu. Zdjęcia, które nam – dorosłym – wydają się niewinne i nieznaczące, mogą nieść za sobą konsekwencje dla najmłodszych: zarówno emocjonalne, jak i społeczne. Niekiedy stają się powodem zawstydzenia lub niezadowolenia, a czasem – ofiarą manipulacji. Co gorsza, pozostawiają trwały ślad cyfrowy, który może wpłynąć na przyszłe życie dziecka.
W badaniach NASK Nastolatki 3.0 czytamy, że niemal co drugi nastolatek (45,5%) wskazuje, że rodzice publikują jego zdjęcia w mediach społecznościowych. 23,6% młodych osób odczuwa z tego powodu wstyd, a 18,8% wyraża niezadowolenie. Czy w pogoni za lajkami nie gubimy czasem granicy między bliskością a ekspozycją?
Budowanie poczucia własnej wartości to proces, który wymaga delikatności, zrozumienia i akceptacji. Zdrowe przekonanie o własnej wartości nie powinno zależeć od zewnętrznych sukcesów, uznania czy popularności. Dziecko powinno wiedzieć, że jest wartościowe bez względu na aktualne osiągnięcia czy przeciwności losu. Poczucie własnej wartości zmienia się wraz z wiekiem, dlatego tak ważna jest rola dorosłych – ich wsparcie, odpowiedzialność i uważność.
W relacjach z innymi dzieci uczą się współpracy, empatii i komunikacji. Ale zbytnie uzależnienie od zewnętrznej akceptacji może prowadzić do trudności w samodzielnym funkcjonowaniu. Miłe i zgodne dziecko, które nie umie poradzić sobie bez ciągłej obecności i aprobaty innych, może w dorosłości stać się osobą zagubioną i niesamodzielną. Eksperci mówią wręcz o kontinuum pomiędzy zdrowym stylem osobowości a zaburzeniami, które dziś – zgodnie z klasyfikacją ICD-11 – mogą być diagnozowane jako „trudności osobowościowe”.
Jak więc wspierać młodych w budowaniu pozytywnego obrazu siebie i świata? Jak zadbać o to, by ich rozwój przebiegał w atmosferze bezpieczeństwa i równowagi? Dorośli – rodzice, nauczyciele, opiekunowie – mają obowiązek tworzenia i kontrolowania treści, które trafiają do dzieci. W przestrzeni realnej i wirtualnej. Literatura, kultura, internet – wszystko to buduje dziecięcy obraz rzeczywistości. Jeśli ten obraz będzie zniekształcony, jeśli nie zapewnimy młodym ludziom bezpieczeństwa, przejrzystej komunikacji i bezwarunkowej miłości – będą dorastać w napięciu, nierzadko wierząc, że destrukcyjna rzeczywistość jest jedyną możliwą.
W tym numerze rozmawiamy m.in. z Piotrem Grajewskim, doktorantem Wydziału Psychologii UW, o tym, jak nastolatki budują swój wizerunek w mediach społecznościowych. W dobie wszechobecnych zdjęć, filtrów i algorytmów, potrzeba akceptacji i zauważenia nabiera zupełnie nowego znaczenia. Czy potrafimy chronić nasze dzieci w tym świecie? Jak uczyć ich odpowiedzialności za własny wizerunek i jednocześnie – szacunku do siebie?
Zapraszam do lektury – z uważnością, jakiej wszyscy dzisiaj potrzebujemy.